Recepta na udany związek istnieje! John Gottman, który od ponad 40 lat bada szczęśliwe i nieszczęśliwe małżeństwa, opisał 7 zasad udanego związku.
Oto one!
Aktualizowanie mapy świata partnera:
To znaczy ciągłe pogłębianie swojej wiedzy o partnerze:
zadawanie pytań np. o imiona jego przyjaciół, jego zainteresowania, ulubione dania, największe marzenia, ważne wydarzenia z życia, czy stresujące sytuacje;
pytanie „jak Ci minął dzisiaj dzień?”.
Pielęgnowanie uczucia sympatii i podziwu dla partnera:
To znaczy powracanie do dobrych wspomnień i opowiadanie o nich z czułością:
wspominanie np. pierwszego spotkania, pierwszej randki, jakiejś zabawnej sytuacji z udziałem obojga;
przypominanie sobie zalet partnera i sytuacji, w których robiły one wrażenie;
pozytywne mówienie o partnerze w towarzystwie;
dzwonienie/smsowanie do siebie w ciągu dnia z pytaniem, co słychać (bez przesady oczywiście - raz na jakiś czas).
Zwracanie się ku sobie:
wspólne spędzanie czasu np. na jakimś hobby, czy spotkaniach ze znajomymi;
pytanie o potrzeby partnera i wychodzenie z inicjatywą w ich realizacji
trzymanie strony partnera w sytuacjach dla niego konfliktowych;
mówienie „kocham Cię”.
Uleganie wpływom partnera:
To znaczy dzielenie się władzą z partnerem:
np. spisywanie przez każdego z partnerów 10 rzeczy, które trzeba by było zabrać ze sobą na bezludną wyspę, a potem ustalanie na drodze negocjacji wspólnej listy;
ustępowanie parterowi i spełnianie jego próśb.
Rozwiązywanie problemów możliwych do rozwiązania.
To znaczy próba rozmawiania o konfliktach, a nie wzajemne napędzanie się do kłótni:
uspokajania się na początku dyskusji, nie rzucanie oskarżeń i używanie komunikatów ja („Kiedy Ty [zachowanie], ja [uczucie], ponieważ [potrzeba]. Chciałabym [konkretna prośba]”);
nieprzechowywanie w pamięci nierozwiązanych spraw;
niepraktykowanie „cichych dni”;
nie kłócenie się o wartości, ale tolerowanie i akceptowanie ich.
Pokonywanie paraliżujących konfliktów.
To znaczy poznawanie, w spokojnej rozmowie, przyczyn powracających w kłótniach konfliktów i próba rozwiązywania ich (jak? patrz: punkt wyżej, a jeśli to za mało, to warto rozważyć terapię par).
Budowanie poczucia wspólnoty.
opracowywanie wspólnych rytuałów (np. spaceru w niedzielę, pocałunku na dobranoc, czy wspólnego gotowania);
pielęgnowanie wzajemnych symboli (np. noszenie obrączek, czy wieszanie na ścianach zdjęć z wakacji);
pamiętanie o jubileuszach;
rozmawianie o przyszłości (ustalenie swoich indywidualnych i wspólnych celów życiowych).